Ciepły i wciągający film „Good Night Oppy” nie jest filmem Disneya ani Pixara, ale często wydaje się taki. Wyreżyserowany przez Ryana White'a (The Keepers, Sprawa przeciwko ósemce) to dokument o misji zbadania powierzchni Marsa za pomocą zdalnie sterowanych, bezzałogowych robotów o nazwie Spirit and Opportunity. Misja rozpoczęła się od wstępnego planowania w 2003 roku i trwała przez cały 2018 rok. Było to zaskoczeniem dla odpowiedzialnych naukowców i inżynierów NASA, którzy zajęli się nią, zakładając, że roboty mogą wytrzymać co najwyżej kilka miesięcy.
Kolejną niespodzianką było to, ile emocji zainwestowali w nie ludzie. Antropomorfizacja — proces nadawania nieludzkim rzeczom ludzkich cech — jest prawdziwym tematem tego filmu i głównym tematem jego dramatu. Spirit i Opportunity są traktowani jak ludzie przez zespół NASA (i filmowców), na podobieństwo sympatycznych postaci z kreskówek lub androidów z Gwiezdnych Wojen. Rutyny i rytuały związane z Duchem i Opportunity (w skrócie Oppy) przyczyniają się do poczucia, że te metalowe rzeczy o długich szyjach przemierzające ochrową powierzchnię Marsa mają osobowości i uczucia.
Większość czasu pracy składa się z wiadomości, filmów dokumentalnych i filmów nakręconych podczas misji, a także wywiadów z kluczowymi członkami zespołu, ale White i spółka otrzymali potężną pomoc w postaci drogich, najnowocześniejszych efektów komputerowych. które odtwarzają misję na Marsa w stylu przypominającym Wall-E, Marsjanin i inne epopeje science-fiction. Ilekroć w zbliżeniu kamery na karku łazika pojawia się cięcie, nie możemy przestać myśleć o tym jako o twarzy. Kiedy jeden z nich usiłuje wydostać się z piaszczystego zapadliska lub zmienić kurs pomimo zepsutego koła, kibicujemy im, tak jak moglibyśmy dla Mustafy, Black Beauty, Lassie, R2-D2 lub jakiejkolwiek innej nieludzkiej postaci, która staje się honorową osobą z racji posiadania publiczności”
Rozmówcy opisują, co myśleli i czuli, gdy próbowali wymyślić, jak przenieść roboty z jednego miejsca do drugiego, wyprowadzić je z pułapek z piaskiem i znaleźć obejścia awarii sprzętu i przeszkód geograficznych. Uważają, że lata spędzone na opiece nad Spiritem i Oppym są punktem kulminacyjnym ich życia. Niektóre osoby zaangażowane w misję miały w latach nastoletnich lub dwudziestych lat i teraz mają dzieci i/lub przeżyły upadek i stratę. Świadkowie, którzy porównują problemy techniczne robotów do artretyzmu lub choroby Alzheimera, mają dobry powód, by używać tych analogii: doświadczyli ich.
Fabuła jest tak skompresowana i tak zwinnie łączy przeszłość i teraźniejszość, że film od czasu do czasu przywołuje Interstellar Christophera Nolana, przebój o względności czasu i pamięci. Kiedy zespół NASA wstrzymuje jedną z podróży maszyn, aby przetestować rozwiązania na replice w obiekcie, rzeczywisty proces mógł zająć miesiące, ale zostaje skompresowany do kilku minut czasu ekranowego. A kiedy świadkowie mówią o misji w sposób ogólny, czasami przechodzą w czas teraźniejszy.
Aby pokazać ogrom tego, co widzieli i robili jego poddani, White od początku do końca rzuca się na komercyjne urządzenia filmowe, w stylu letnich hitów rozrywkowych dla wszystkich grup wiekowych, które dominowały w kasach w latach 80. i „ 90., a które często były produkowane (i czasami reżyserowane) przez Stevena Spielberga lub George'a Lucasa. Rzeczywiście, firma Spielberga Amblin jest jednym z producentów tutaj; efekty są dziełem firmy założonej przez Lucasa, Industrial Light and Magic; a muzyka Blake'a Neely'ego („The Pacific”, także produkcja Amblin) ma klimat magii i cudu Johna Williamsa.
W Good Night Oppy elementy Spielberga-Lucasa-Pixara są nieco grubsze, niż to chyba konieczne, biorąc pod uwagę autentyczne emocje wyrażane przez rozmówców (płyną łzy, dużo). Jeśli płatki są już słodkie, nie wymagają więcej cukru. Ale wszyscy zaangażowani zarówno w misję na Marsa, jak i w film wydają się tak zasadniczo przyzwoity, że styl wydaje się nie do końca pasować do opowiadanej historii. (Przebojowe popowe piosenki przeplatają się z opowieścią – w tym „Walking on Sunshine” i „Here Comes the Sun” – nie są tylko po to, by zasilić kanały łzowe widza: są to te same, które zespół NASA wybrał, aby „obudzić się”. w górę" robotów po ich okresach wyłączenia.) Gdzie obejrzeć film Good Night Oppy
Good Night Oppy zawiera szczegółowe informacje naukowe na temat maszyn i ich przeznaczenia, ale świetnie pokazuje, w jaki sposób zainwestowanie w maszyny przeznaczone do misji może sprawić, że ludzie będą myśleć o nich jak o przyjaciołach i denerwują się, gdy spotykają ich wyzwania lub nieszczęścia. Jest nieuniknione, że ta historia ostatecznie zakończy się, gdy Spirit i Oppy umrą ze starości i międzyplanetarnego zużycia (nic nie trwa wiecznie), ale kiedy to się zdarzy, dwa razy, opłakujemy ich, tak jak zrobili to ich opiekunowie.
Good Night Oppy może być szczególnie nośny dla młodszych widzów, którzy interesują się nauką, ale mogą jeszcze nie zdawać sobie sprawy, że chodzi o coś więcej niż pisanie liczb i rysowanie wykresów. Wszyscy członkowie zespołu Marsa mają zapał prawdziwych wierzących. Gdy historia się rozwija, widzimy ogromne skupienie i odporność, jakiej potrzeba, aby zaplanować, wykonać i przedłużyć projekt na dużą skalę, a także ostatecznie pozytywne uczucia, które wszyscy zaangażowani nosili ze sobą po jego zakończeniu.
